Marka Levi's tradycyjnie stosuje nazwy spodni jeansowych w postaci trzycyfrowych liczb. Niewiele osób wie, że każda z cyfr ma swoje znaczenie, a na ich podstawie można łatwo rozpoznać fason spodni, nawet ich nie widząc. Jak to zrobić? To bardzo proste.
Jeansy Levi's – damskie czy męskie?
Zacznijmy od początku: większość męskich spodni jeansowych Levi's ma nazwę, zaczynającą się od cyfry 5. Jest to cecha charakterystyczna męskich modeli. Wyjątkiem są jedynie spodnie damskie 501, które są odpowiednikiem męskiego fasonu. A skoro już mowa o damskich spodniach jeansowych Levi's – ich nazwy, w większości przypadków, zaczynają się od cyfry 7.
Podsumowując: pierwsza cyfra w nazwie oznacza model spodni.
- 5 – męskie,
- 7 – damskie.
W jakim stanie są Twoje jeansy Levi's?
Druga cyfra oznacza stan, jednak nie chodzi o to, czy spodnie są w dobrym stanie ;) A czy mają niską, średnią czy wysoką talię. Zarówno w przypadku spodni męskich, jak i damskich stosowane są te same oznaczenia: zakres obejmuje cyfry od 0 do 2, a czym wyższa – tym wyższy stan.
- 0 – niski/średni,
- 1 – średni,
- 2 – wysoki.
Szeroki wybór nogawek
Ostatnia cyfra w nazwie spodni jeansowych Levi's odpowiada fasonowi nogawki. W tym przypadku damskie wersje mają trochę inne oznaczenia, niż męskie, ale generalnie zasada pozostaje podobna, jak w przypadku stanu – czym wyższa cyfra, tym szersza nogawka.
W przypadku damskich jeansów Levi's:
- 0 – super skinny, czyli mocno dopasowane,
- 1 – skinny, czyli dopasowane,
- 2 – slim, czyli zwężane,
- 4 – straight, czyli proste,
- 5 – bootcut, czyli rozszerzane.
Jeśli chodzi o męskie jeansy Levi's, wygląda to tak:
- 0 – skinny, czyli dopasowane,
- 1 – slim, czyli zwężane,
- 2 – taper, czyli zwężane, ale dopiero od kolana w dół,
- 4 – straight, czyli proste,
- 7 – bookcut, czyli rozszerzane.
Wszystko to nadal może wyglądać na trochę skomplikowane, dlatego na koniec spróbujmy wykorzystać tą wiedzę w praktyce. Spróbujmy na przykładzie modelu 724:
- 7 – model damski,
- 2 – wysoki stan,
- 4 – prosta nogawka.
I jak? Chyba nie taki diabeł straszny, jak go malują – najwyższy czas sprawdzić wiedzę "na żywo", podczas zakupów.